wtorek, 23 sierpnia 2016

[Pod lupą] Pokój głównej bohaterki


Pokój ponoć jest odzwierciedleniem wnętrza człowieka. Również tak uważacie?  Jeśli chodzi o mój... panuje w nim zawsze artystyczny nieład. Ale bardzo go lubię. Czuję się w nim dobrze, a o to przecież właśnie chodzi -żebyśmy czuli się w swoim pokoju tak, jak w swojej skórze.  A jak jest z pokojem Luny Valente? 

Postanowiłam, że przyjrzę mu się bliżej. Jeśli chcecie się wybrać ze mną na tę krótką wyprawę... wyposażcie się w lupę jak znany wszystkim Sherlock Holmes i... 
No... dobra, dobra... tak naprawdę wystarczy rozwinąć post, zapraszam!

Przyjrzyjmy się najpierw pokojowi bohaterki w Cancun.


Łóżko pośrodku -jak na Lunę przystało - bardzo kolorowe. Z ramy zwisają różnobarwne lampki, które... przyznać trzeba, dodają całości wielkiego uroku. Zresztą... sama jestem zwolenniczką wszelkich świecidełek zamieszkujących pokój, także nic dziwnego, że właśnie one mocno przykuły moją uwagę.


Po lewej stronie możemy zauważyć budzik oraz lampkę nocną na turkusowej komodzie. Obok niej zaś krzesło -również w tym samym kolorze. Co zaś po stronie prawej? Zerknijmy. Znajdziemy tutaj bardzo intrygujący i obfitujący w kolory obraz, postawiony na pufie w kolorowe pasy. Nad tym wszystkim zwisają ozdoby, które, jak już dobrze wiemy -Luna wprost uwielbia. Ściany zaś mają odcień trochę przygaszonego różu, a na nich, tuż nad łóżkiem przywieszone zostały dwa rysunki.


Co jeszcze tu znajdziemy? Ujmując krótko: wiele szpargałów. Półki z przeróżnymi przedmiotami, wieszak na ścianie, z którego zwisają ubrania, kolejne malunki/rysunki/obrazy na ścianach oraz garderobę kryjącą się za pasmem kolorowych sznurków.


A także dużą tablicę z poprzypinanymi do niej przeróżnymi kartkami oraz zdjęciami.


W życiu Valente przychodzi jednak moment zmian. Musi zmienić miasto, dom... ogólnie ujmując -wszystko. W tym również i pokój. Z początku jest on najprościej mówiąc jakby. ,,nie jej''. Chyba tak to mogę ująć. Wszystko jest w nim stonowane, proste... bardzo eleganckie i niezwykle poważne -czyli kompletnie nie w jej stylu.


-Pokój w porządku?
-Wiesz... nie jest zły. Chociaż bardzo poważny.
-Tak... ale mam dobrą wiadomość, bo pani Sharon pozwoliła nam zmienić wszystko, co tylko chcemy.



 Niektóre z rzeczy znajdujących się we wcześniejszym pokoju, przyjechały wraz z Luną do posiadłości Sharon Benson z jej poprzedniego domu w Cancun.


Dziewczyna postanawia więc uczynić to miejsce bardziej swoim. Przyjrzyjmy się, jak jej to wyszło.



Widzicie zmianę? Jest OGROMNA.
Całe pomieszczenie nabrało wdzięku i wielu odcieni. Zaczęło się jakby uśmiechać. Kolorowe naklejki na ścianie... obrazy, zdjęcia... róż, fiolet, błękit, zieleń... Znajdziemy tutaj calutką tęczę.


Szczególnie podoba mi się ta część pokoju. Fotel w stonowanych barwach, lecz ozdobiony kolorową poduszką, ściana zaś niejednolita, lecz składająca się z dwóch barw. Do tego przy części różowej -niezwykle barwna komoda, na której (oraz nad którą) nie zabrakło rzeczy, nadających temu pokojowi uroczego klimatu. Bardzo też podoba mi się tutaj zwisająca ozdoba pod krzywizną sufitu.



Nie wiem jak Wam... ale mnie osobiście wzorzysta komoda bardzo przypadła do gustu. A poza tym świetnie komponuje się ona z jednolitym kawałkiem ściany w bardzo ciepłej barwie.


Oczywiście nie mogło zabraknąć kolorowych światełek. Są one (tak samo jak w pokoju bohaterki w Cancun) przeplecione przez oparcie łóżka. Prawda, że urocze?


Pomieszczenie to stało się wreszcie jej miejscem.


 Moim zdaniem ówczesny pokój Luny, choć wciąż niezwykle kolorowy - jest nieco dojrzalszy i jaśniejszy. Widać w nim ogromne zmiany. Oczywiście (co bardzo mnie cieszy), nie utracił on charakteru głównej bohaterki, lecz nadal jest jej małym światem.


Mimo tych wielu różnic -poprzedni pokój także bardzo mi się spodobał.


Nie ukrywam jednak, że obecny w większym stopniu skradł moje serce.

A CO WY SĄDZICIE O POKOJU LUNY?

oraz

Jak wygląda Wasz pokój?

Jest równie kolorowy jak głównej bohaterki serialu Soy Luna czy zupełnie inny?
Podzielcie się z nami opisem w komentarzu.
Jeśli chodzi o mój... mam chyba coś z Luny w przypadku światełek oraz ozdób.

18 komentarzy:

  1. Pokój Luny jest śliczny, sama bym tak urządziła. Mój to nic specjalnego - szafa, łóżko, biurko, stolik nocny i dywan... Tablica bardzo mi się spodobała. Chyba kupię!


    Pozdrawiam, Dixie ♡ (PLANETA DISNEYA)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tablice świetnie się sprawdzają! :D <3
      Ohhh tak, pokój ma cudny <3

      Usuń
  2. Chciałabym mieć taki pokój jak Luna. U mnie przeplatałyby się takie kolory jak miętowy, morski, liliowy i różany. Gdybym mogła, zrobiłabym pokój właśnie tak!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze? Jakoś nie podoba mi się pokój Lunity, aż tak jak Dom Niny! Nie wiem oczywiście jak pokój jej wygląda, ale z tego co widziałam jest on biało fioletowy. A to, że ja uwielbiam Fiolet, to trafia w mój gust. Mój pokój to nic - szafa, łóżko, biurko. Ściany jednak mam fioletowo zielone ;p A sufit biały. Ogólnie chciałabym pudrowy róż z szarym, lub biały z fioletem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokój Luny jest śliczny ! :* a mój jest w sumie tradycyjny ściany różowo fooletowe:) w sumie to wszystko u mnie prócz rozkładanego łóżka jest w koloże jasnego brązu :) wisząca szafka komoda meblościanka biórko i stolik :) tak samo jak u Luny mój pokój jest ozdobiony ale nie tak kolorowo jak u Lunya moje łóżko stoi na środku pokoju pod oknem :) lubie swój pokój chociaż trche różni sie od pokoju Luny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pokój Luny jest śliczny ! :* a mój jest w sumie tradycyjny ściany różowo fooletowe:) w sumie to wszystko u mnie prócz rozkładanego łóżka jest w koloże jasnego brązu :) wisząca szafka komoda meblościanka biórko i stolik :) tak samo jak u Luny mój pokój jest ozdobiony ale nie tak kolorowo jak u Lunya moje łóżko stoi na środku pokoju pod oknem :) lubie swój pokój chociaż trche różni sie od pokoju Luny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hey gdzie się podziała post Bądź jak ... Zrób fryzurę w stylu Jim?

    OdpowiedzUsuń
  7. a tą tablicę białą w nutki i wzory muzyczne gdzie kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest po prostu ramka na zdjęcia :) Kupiłam w Pepco

      Usuń
  8. Powie mi ktoś w którym odc wyszło na jaw sprawa z Sol Benson?:(((

    OdpowiedzUsuń
  9. W ostanim odcinku czyli odcinek 80. Sharon byla tak zwidzwona ze zbila kubek.Tino i Cato dowiedza sie jako pierwsi ze Luna i Sol to ta sama osoba a zaraz po Tino i Cato sie dowie Rey i Sharon.Osobscie kocham watek Sol Benson.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pokój Karol Sevilli jest bardziej ładniejszy od pokoju LUNY. 😉

    OdpowiedzUsuń
  11. który to odcinek serialu?

    OdpowiedzUsuń
  12. W moim pokoju jest kolorowo i to bardzo. Ale zamierzam bardziej zaszaleć z kolorami❤��������

    OdpowiedzUsuń
  13. Osbpsnpqnpqmpqnpq

    OdpowiedzUsuń