środa, 1 marca 2017

[Miesiąc z piosenką] Marzec z "Un Destino"

 Miesiąc z piosenką, to akcja wymyślona specjalnie dla was przez naszą redakcję w celu lepszej integracji czytelników Soy Luna Polska z całą redakcją. Wspólnie co miesiąc będziemy wybierać kolejną piosenkę, co również umożliwi lepsze zapoznanie się z utworami pochodzącymi z serialu "Soy Luna". Zaprezentujemy wam także najlepsze covery wykonywane przez fanów, które na pewno wam się spodobają. Jeśli chcecie je poznać, zapraszamy do rozwinięcia posta.

Jako pierwszy utwór, wybraliśmy "Un Destino", czyli "Przeznaczenie".


Po raz pierwszy utwór ten wykonał Roller Band w odcinku 17. Jest to chyba najczęściej
wykonywana piosenka w serialu, którą słyszeliśmy najwięcej razy.


Po raz drugi "Un Destino" wykonali Jim i Nico w odcinku 21 podczas występu
w konkursie wrotkarskim dla par.

W 26 odcinku podczas koncertu Open Music Dziewczyny vs Chłopaki, utwór ten wykonują:
Jazmin, Delfi, Ambar, Luna, Jim i Yam. 

Kolejny Open i piosenka została wykorzystana po raz kolejny. Tym razem na Open
Random, w odcinku 45 utwór wykonali Jim, Yam i Nico.


W czasie eliminacji do zawodów wewnątrzkontynentalnych zespół Luny, Simona, Jim,
Nico oraz Yam i Ramiro wykorzystał utwór Roller Bandu i wykonał do niego swój układ.
Niestety, nie udało im się przejść dalej. Wszystko działo się w odcinku 60.


W 62 odcinku utwór "Un Destino" wybrali Yam oraz Ramiro na piosenkę, do której wspólnie
nakręcili teledysk, który następnie wrzucili do sieci.

Po udostępnieniu i przejrzeniu oryginałów, w końcu nadszedł czas na obiecane covery. Jako pierwszy zaprezentujemy wam utwór w wykonaniu pewnej YouTuberki, którą może kojarzycie z wykonywania piosenek anglojęzycznych jak i tych, pochodzących z "Violetty". Jest to moim zdaniem najlepsza interpretacja "Un Destino", którą udało mi się znaleźć, a wykonawczyni należą się ogromne brawa zwłaszcza, że dziewczyna ma 13 lat!


Numer drugi według nas to teledysk z układem wrotkarskim wykonany przez chłopaka i jego dwie,
urocze koleżanki. Również zaśpiewany czysto i pomysłowo.


Teraz nadeszła kolej na króciutki, bo zaledwie 30-sekundowy cover w wykonaniu chłopaka, przebranego za serialowego Simona, który jak widzimy na załączonym filmie występuje przed grupą fanek serialu. Mimo dość słabej jakości filmu, można stwierdzić, że razem z Karolą odnalazłyśmy kolejną artystyczną duszę. Szkoda tylko, że autor nie udostępnił dłuższej wersji "Un Destino" w swoim wykonaniu.


No i ostatni już cover na dziś, to cover pewnej dziewczynki, która wykonuje "Un Destino"
w dosyć spokojny i harmonijny sposób, grając po prostu na klawiszach. Moim zdaniem również
śpiewa bardzo ładnie. 


A Wam? Który cover podoba się najbardziej? A może macie swoich ulubionych bohaterów, w wykonaniu których "Un Destino" brzmi najlepiej? W pasku bocznym na blogu od dziś, aż do 20 marca widnieć będzie ankieta zawierająca kilka piosenek na kwiecień. To, jakich coverów posłuchamy w kolejnym miesiącu, zależeć będzie tylko i wyłącznie od Was! A więc głosujcie kochani i koniecznie dajcie znać, czy podoba wam się nasza akcja! Pozdrawiamy, redakcja Soy Luna Polska.

7 komentarzy:

  1. Pierwszy cover najlepszy, a ostatni najgorszy. Ale un destino to świetna piosenka ��. Może w następnym miesiącu a rodar mi vida?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli zwycięży w głosowaniu to czemu nie 😙

      Usuń
  2. Ciekawy pomysł podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cover najbardziej spodobał mi się 1 ale nie znam innych . ta akcja jest super !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam piosenke un destiona !
    Każda cover był super. Pierwszy fajnie zinterpretowany i glos też super jak na 13 lat. Drugi pomysłowy i też bardzo dobrze zaśpiewany ;) szkoda że trzeci taki krótki pomysł fajny troche słaba jakoś ale fajnie zaśpiewany i styluwa na Simona genialna ;) ostatni też mi sir bardzo podobało jak to zinterpretowała spokojna wersja i bardzo fajny głos. Ogóle każdy cover był super !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten chłopak jako Simon najlepszy a najgorszy ten ostatni

    OdpowiedzUsuń