niedziela, 2 kwietnia 2017

[DIY] Organizer w stylu Jazmin.


Cześć wszystkim! W dzisiejszym DIY Wam jak zrobić organizer w stylu Jazmin. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do rozwinięcia posta! 

Potrzebne materiały: 
- rolki po papierze toaletowym ( dwie bez zmian, trzecia przycięta o 3 cm)
- papier ozdobny lub wydrukowany wzór z internetu ( krótszy: szerokość -  7cm, długość 15 cm, dłuższy: szerokość - 10 cm, długość - 15 cm) 
- wstążka 
- brokat w kleju, w kolorze wstążki
- kartka techniczna 
- klej
- nożyczki
- linijka
- ołówek


Sposób wykonania: 
Na początku obkleiłam rolki wdrukowanym wzorem. Następnie skleiłam wszystkie rolki ze sobą. Sklejone rolki położyłam na technicznej kartce i je przykleiłam ( do kartki). Nożyczkami ucięłam odstającą kartkę techniczną. 


Potem  wzięłam wstążkę i zawiązałam ją wokół naszych rolek. Z pozostałościami wstążki zrobiłam kokardkę i również ją przykleiłam. Na końcu ozdabiam górną część klejem ozdobnym. 


Jak Wam się podoba organizer w moim wykonaniu? Dajcie mi znać w komentarzach!
Następny DIY już niebawem. 


Zdjęcia wykonała Wiktoria na potrzeby bloga Soy Luna Polska. Kopiowanie zdjęć surowo zabronione! 

12 komentarzy:

  1. Organizer bardzo fajny jednak nke w moim stylu. Na snapchacie ktoś z Was pytał o pefumy z Soy Luny. Można je znaleźć w Hebe. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marlene proszę o odpowiedz z poprzedniego posta bardzo proszę

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest gówno XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę? Jeśli się nie podoba, nie komentuj.

      Usuń
    2. Ale taka prawda XD Żeś się wysiliła XD Ja takie rzeczy robiłam w 2 klasie oodstawówki i wychodziło mi to o wiele lepiej XD Poza tym... Styl Jazmin? Ty wiesz w ogóle jaki ona ma styl? XD Nie widać XD

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. A ja uważam że krytyka powinna być konstruktywna, bo komentarz "Ale gówno" jest na poziomie podstawówki. Wiktoria dopiero zaczyna więc proszę o wyrozumiałość i cierpliwość dla niej. Nie od razu Kraków zbudowano Moi Drodzy. Krytykować każdy umie, ale wykazać trochę wyrozumiałości już nie. I to jest najbardziej przykre.

      Usuń
  5. Ja tylko poprawiłam błąd, więc nie do mnie z zastrzeżeniami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem i pisałam do tego anonima, ale przez przypadek tu kliknęłam. Także przepraszam, jeśli pomyślałaś, że zwracam się do Ciebie. Moje słowa skierowane są do "życzliwego" anonima.

      Usuń
  6. Takie sobie....Ale jakoś trzeba zacząć :)

    OdpowiedzUsuń