[Pod lupą] Tajemnica naszyjnika

W tym poście chciałabym się skupić na z pozoru drobnym, aczkolwiek ważnym elemencie dotyczącym serialu. A mianowicie… na medalionie, który posiada Luna Valente. Temat jak najbardziej na czasie, gdyż jej naszyjnik stał się bardzo pożądaną rzeczą wśród serialowych fanek.

 Jeśli jesteście zainteresowani - zapraszam do rozwinięcia posta. 

PIERWSZA WZMIANKA

Pierwsze wspomnienie o naszyjniku pojawia się w odcinku wprowadzającym nas do serialu. Naszym oczom ukazuje się ciemnowłosa dziewczyna na wrotkarskim torze, poruszająca się po nim z niezwykłą gracją. Jak we śnie... chciałoby się rzec, mając na widoku pierwsze klatki tego epizodu. 

I jak dowiadujemy się za chwilę -nie jest to wcale mylne stwierdzenie. Odcinek początkowy zaczyna się bowiem od snu głównej bohaterki. I tutaj, na szyi Luny... spoczywa księżyc. Z pewnością zwróciliście na niego uwagę już na samym początku. A jeśli nie... na pewno zaintrygował Was pod koniec, gdy zerwał się z szyi młodej Valente.

Gdy dziewczyna powraca do rzeczywistości - swojego owianymi masą kolorów pokoju w Cancun, opowiada mamie o niezwykłym śnie.

,,Byłam na wspaniałym torze. Ogromnym z pięknymi światłami. Obracałam się, zakręciłam kilka razy i...i nagle... spadł mi mój wisiorek...''.

I tutaj zatrzymajmy się na chwilę. Czego dowiadujemy się w tym momencie? Że najwidoczniej ta drobna rzecz jest dla naszej bohaterki niezwykle ważna. Dodatkowo potwierdzają to wypowiedziane za chwilę słowa kobiety:

,,Luna... sny są tylko tym, czym są. Snami. A tu [wskazuje na błyskotkę na jej szyi] wisi twój medalik, który cię chroni, tak?''

Córka odpowiada jej, że nie wie, czy ma wierzyć w jego ochronną moc. Dowiadujemy się więc, że

owy wisiorek jest dla Luny nie tylko ulubioną ozdobą, ale czymś w rodzaju talizmanu.

KSIĘŻYC POD WODĄ? 

Sen dziewczyny okazuje się być proroczy. Luna faktycznie gubi amulet. Jednak w nieco innych okolicznościach. A mianowicie podczas pracy, gdy zostaje złośliwie wepchnięta do basenu przez Ambar - dziewczynę o blond włosach z rodziny nowych pracodawców jej rodziców. Własność zostaje jej jednak zwrócona przez Matteo - chłopaka Ambar, który pomógł dziewczynie wydostać się z wody. Jest to jednak dopiero początek szeregu zadziwiających zdarzeń związanych z (wydawać by się mogło) niepozornym wisiorkiem, zdobiącym szyję przyszłej wrotkarki.

BRAKUJĄCY ELEMENT UKŁADANKI?

 

Jak okazuje się trochę później - poprzez szereg przedziwnych, często przekomicznych zdarzeń...  

naszyjnik Luny Valente nie jest wcale osobną całością. Wiąże się z nim historia rodziny Benson, a co za tym idzie? Prawdziwa tożsamość Luny oraz prawda o jej pochodzeniu. 

Wydaje się to śmieszne? Mało prawdopodobne? Nic bardziej mylnego! Choć jest to drobniusieńki, tyci przedmiot... ,,mówi'' on znacznie więcej, niż byśmy się mogli z początku spodziewać.

Weźmy pod lupę w tej chwili zarówno jego wygląd jak i znaczenie. Jak już dane nam było się przekonać -księżyc, będący własnością Luny (jakże piękne dopasowanie) jest tylko połową. Cały naszyjnik tworzy zarówno znany nam dobrze ,,rogalik'' jak i słońce. Złota część -jak wiemy, przez pewien czas była w posiadaniu Roberto. Następnie ,,zmieniła'' swojego właściciela na... dwóch błaznów (nie oszukujmy się, jest to na nich najlepsze stwierdzenie) Tino i Cato, którzy uznali go za rzecz niezwykle wartościową, na której można się wspaniale wzbogacić. Któż by przypuszczał, że tak oto... efektem motyla być może przychylą się do odkrycia rąbka tajemnicy skrywanej od wielu lat?

Prezentowane tutaj słońce jest lekko wypukłe i składa się z ośmiu trójkątnych promieni. 

Druga część wisiorka zaś ozdobiona jest siedmioma kryształkami.

CO CIEKAWE... 

(la) LUNA w języku hiszpańskim oznacza nic innego jak KSIĘŻYC

(el) SOL zaś dobrze nam znane światło na niebie, czyli SŁOŃCE

Rodzice Luny nie wiedzieli nic o jej przeszłości. Skąd więc wzięło się takie, a nie inne imię? Czy właśnie od medalionu, który jak wiadomo był jedyną rzeczą, którą posiadała przy sobie tamtego dnia mała dziewczynka? Czy ten mały element przyczynił się do nowej tożsamości o takim, a nie innym brzmieniu? I w końcu... nurtujące mnie (i sądzę, że Was również) pytanie:

Co się stanie, gdy Luna pozna swe prawdziwe imię tak dalekie od obecnego, a zarazem tak mu bliskie? Czy tajemnica Sol Benson bardzo wstrząśnie młodą wrotkarką i rodziną, która tak naprawdę ją wychowała? Jak zareaguje pani Sharon...?

Czy Wy również jak główna bohaterka posiadacie swój talizman? 

Ulubiony wisiorek? Coś, z czym się nie rozstajecie?  

Ja tak. W moim przypadku jest to naszyjnik z kluczem wiolinowym.

A może zamierzacie kupić naszyjnik w stylu Luny?