W każdej telenoweli występują aktorzy zarówno płci męskiej jak i żeńskiej, co za tym idzie są i serialowe pary. A co to by były za związki bez okazywania czułości? Na szczęście w serialu nam ich nie brakuje. Jak już mowa o czułościach mam na myśli POCAŁUNKI. Przygotowałam fotografie i jeden filmik, na których według mnie są najbardziej pamiętne pocałunki do 40 odcinka serialu Soy Luna! Zapraszam do rozwinięcia posta!
Nie ukrywam, uwielbiam pocałunki króla i królowej toru, są one dla mnie wyjątkowe, ponieważ po dostarczeniu przez tę parę wielu emocji dostajemy jeszcze więcej, tak jak było w przypadku właśnie tego pocałunku. Matteo i Ambar dali wspaniały występ i przypieczętowali go całusek co dało jeszcze większy efekt.
Ten pocałunek można dodać do kategorii "super słodki" i "złośliwy" po skończeniu piosenki Ambar zauważa Lune i Simona, którzy podglądają ich. Widząc to dziewczynie zbiera się na czułości i całuje chłopaka. Tym pocałunkiem chce pokazać Lunie do kogo "należy" Matteo.
Nie wiem czy wiecie czym jest cute cople, ale właśnie ten pocałunek się do niego w 100% zalicza. Żadne słowo nie odda mojego wrażenia i zauroczenia tym dosyć długim całusem, więc nic nie napisze po prostu obejrzyjcie video od 1:15!
Ramiro już od jakiegoś czasu interesował się Yam i ich pierwszy pocałunek nie był niestety romantyczny, ale komiczny. Jak wiecie jeden z członków zespołu "Electro Power" miał pretensje do Ramira, że ten podrywa jego dziewczynę i pewnego razu ratuje go Yam udając jego dziewczynę i przy okazji całując!
I w końcu dochodzimy do najlepszego pocałunku! Jest on taki romantyczny! Nie jedna dziewczyna marzy, aby chłopak, który jej się podoba pocałował ją na oczach wszystkich.
Gdy wspaniały układ choreograficzny, który reprezentanci Jam&Roller zaprezentowali dobiegł końca i para jak zahipnotyzowana sobą nawzajem stała na środku wrotkowiska zbierając przy tym gromkie oklaski, dostarczyła publiczności jeszcze więcej emocji, ponieważ Matteo zdobył się na pierwszy krok całując Lunę, która bez wahania odwzajemniła pocałunek.
A jak u was? Który pocałunek wywarł na was wrażenie, a który jest waszym ulubionym? W razie nowości post będzie aktualizowany!
Zdecydowanie podoba mi się najbardziej pocałunek Lutteo. Widać jak Luna zmieniła Matteo. Nie jest już taki pewny siebie, zarozumiały, jego dusza podrywacza odpłynęła, a Lunita skradła jego serce. W 73 odcinku będzie drugi pocałunek Lutteo i nie mogę się doczekać! Również nie mogę się doczekać pocałunku Gastiny, ale do Drugiego sezonu raczej nic nie będzie :/
OdpowiedzUsuńKto czeka na beso Lutteo #2? :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepszy był Lutteo <3
OdpowiedzUsuńZapomnieliście o Lumonie, ale w sumie to dobrze XD
OdpowiedzUsuń:P
Usuń:P
UsuńJest napisane, że zamieszczone są pocałunku do 40 odcinka. W sumie nwm czemu tak zrobili, ale może dlatego że potem chcą napisać post dotyczący pocałunków drugiej połowy. ;)
UsuńPrzecież Lumon w 60 odc a to są całuski do 40... #I love lutteo :*
UsuńW kioskach jest dostępne drugie wydanie specjalne Soy Luna kalendarz na rok szkolny dodatkowo są naklejki i plan lekcji cena 9,99 zł
OdpowiedzUsuńMarzycielka
Mam jest super :* #I love lutteo
UsuńNajlepszy luna i matteo :*
OdpowiedzUsuńSuper post !
zgadzam się
UsuńKurde, też chciałam o tym napisać!
OdpowiedzUsuńJak najbardziej się z tobą zgadzam. Mi również najbardziej podoba się pocałunek Lutteo i też uważam, że Luna całkowicie zmieniła Matteo - na lepsze oczywiście. A on zakochał się w niej i nie mógł przestać o niej myśleć. Liczyła się dla niego tylko ona i już wogóle nie myślał o innych dziewczynach co wogóle nie było do niego podobne. Bardzo uwielbiam ten serial i nie wyobrażam sobie, co będzie jak on się skończy.
OdpowiedzUsuńPocałunek Lutteo
OdpowiedzUsuńNajlepsi są Lutteo
OdpowiedzUsuń